Coraz więcej osób podejmuje decyzję o nabyciu nieruchomości poza granicami Polski – głównie w krajach położonych na południu Europy. Podstawową motywacją jest oczywiście chęć corocznego spędzania wakacji i urlopów w komfortowych warunkach bez konieczności wydawania dużych pieniędzy na noclegi. Poza tym ogromne znaczenie ma możliwość czerpania zysków z długo- lub krótkoterminowego wynajmu (minimum 100 euro tygodniowo).
Omijajmy duże metropolie i regiony typowo turystyczne
Jeśli kogoś interesują zagraniczne nieruchomości na sprzedaż Hiszpania to jeden z krajów, na terenie którego znajduje się mnóstwo rozsądnie wycenionych mieszkań, apartamentów i domów wolnostojących. Należy ich szukać przede wszystkim na wybrzeżu Costa Blanca, w regionie Kastylia i Leon, a także na obszarze Costa de la Luz. Są to bowiem tereny gwarantujące słoneczną pogodę przez niemal cały rok i obfitujące w liczne atrakcje o charakterze architektoniczno-przyrodniczym. Jednocześnie nie ma tam jeszcze zbyt wielu turystów, co przekłada się bezpośrednio na nieskrępowany wypoczynek. Kiepskim pomysłem jest natomiast zakup nieruchomości w Barcelonie, Walencji, Madrycie, na wybrzeżu Costa Brava czy na wyspie Ibiza, gdyż z jednej strony aż roi się tam od przyjezdnych, z drugiej zaś ceny obiektów mieszkalnych są bardzo wygórowane. Dodajmy, że Hiszpania zachęca do inwestowania zarówno pięknymi warunkami atmosferycznymi, jak i nieskomplikowanymi procedurami prawnymi, umiarkowanymi kosztami życia, stosunkowo łatwym dostępem do dobrej opieki zdrowotnej, rozwiniętą infrastrukturą, smakowitą i zdrową kuchnią śródziemnomorską czy wiecznie uśmiechniętymi mieszkańcami. Jak by tego było mało, stanowi doskonałą bazę wypadową do Włoch, Francji, Portugalii i egzotycznych państw północnej Afryki.
Pozostałe polecane destynacje
Poza Hiszpanią warto z pewnością rozejrzeć się za domem lub mieszkaniem w Chorwacji, Bułgarii, we Włoszech czy w Gruzji. Na szczególną uwagę zasługują niewielkie nieruchomości zlokalizowane na Sycylii, za które zapłacimy w przedziale 40 000 -100 000 euro. Zazwyczaj są utrzymane w zaskakująco dobrym stanie technicznym, a niekiedy wymagają tylko drobnego remontu. Na terenie gruzińskiego Batumi również można znaleźć liczne obiekty w wyjątkowo niskiej cenie. W obu przypadkach największą popularnością cieszą się te z widokiem na morze. Unikajmy jednak jak ognia tzw. super okazji, czyli domów za przysłowiowe jedno euro (typowy chwyt marketingowy). Stoją bowiem przeważnie na słabo zamieszkałych terenach pozbawionych udogodnień komunikacyjno-usługowych, a dodatkowo podlegają gruntowej renowacji.